@splack: Gym member knew the assignment on the 2nd set 😭 @B Watts

Splack
Splack
Open In TikTok:
Region: US
Saturday 06 September 2025 15:09:17 GMT
5136
438
8
12

Music

Download

Comments

kiannavestuto
Ki :
Ayeeee! We love him for this!
2025-09-10 15:51:41
0
zoepapi305954
user8012217013571 :
The vibe is contagious🙌🏽🔥🇭🇹💤
2025-09-08 13:12:12
0
ms.parker78
Monique Hill :
yesss! love that energy
2025-09-06 15:38:11
4
sai09060
Saidou / Neymar 🥀 :
2st
2025-09-06 15:12:11
0
matthewcamarador
★matt★ :
1st
2025-09-06 15:11:05
0
cierra.prescod
CIERRA | 🇹🇹 :
lol 😂😂😂😂
2025-09-06 15:14:44
0
chicagofreestyle89
Chicagofreestyle89 :
😂😂😂
2025-09-15 00:28:09
0
theleafranchesca
Lea Franchesca :
😂😂😂
2025-09-06 15:22:01
0
To see more videos from user @splack, please go to the Tikwm homepage.

Other Videos

Dziś Komisja Europejska przyjmie umowę z Mercosur! To koniec polskiego rolnictwa! Rzeczniczka KE Paula Pinho poinformowała, że dziś przyjęta zostanie umowa o wolnym handlu z blokiem państw Ameryki Południowej (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem. Umowa ta otworzy europejski rynek na produkty rolne z Ameryki Południowej i zniszczy polskie rolnictwo. Umowę potwierdzić będą musiały jeszcze państwa członkowskie. Mercosur to największy partner handlowy UE w Ameryce Łacińskiej, po Chinach drugi na świecie, wyprzedzający nawet USA. Według danych KE, eksport firm z UE do Mercosuru wyniósł 56 mld euro w 2023 r. w towarach i 28 mld euro w 2022 r. w usługach. Porozumienie zakłada zniesienie wielu barier celnych i technicznych, co ma ułatwić działalność dużym koncernom oraz agroholdingom, które areały liczą w setkach tysięcy. Ukraińskie oligarchie rolne to przy tym pikuś. Wołowina, drób, cukier, etanol, wieprzowina czy miód – to właśnie te towary mogą zalać europejski rynek, wypierając lokalną produkcję. Standardy sanitarne i środowiskowe w Argentynie, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju są o wiele niższe niż w UE, co ma dwie podstawowe konsekwencje. Po pierwsze oznacza to nierówną konkurencję, gdzie europejski rolnik – krępowany Zielonym Ładem i biurokracją – ma stawać naprzeciw producentów funkcjonujących w całkowicie innych realiach. Po drugie, powstaje pytanie o jakość żywności, która pojawić się może na polskich stołach. W oczywisty sposób umowa z Mercosur uderza w polski interes narodowy. Polski przemysł nie będzie czerpał tak dużych zysków z liberalizacji rynku, jak stracą polscy rolnicy. Grozi nam skokowy spadek zysków milionów rodzinnych gospodarstw rolnych. Ścieżka przyjęcia dokumentu nie jest jeszcze jasna. Jeśli KE uzna, że dotyczy on tylko polityki handlowej i inwestycyjnej – wystarczy zgoda Parlamentu Europejskiego i kwalifikowana większość w Radzie UE. Jeśli jednak wejdą do gry kwestie środowiskowe czy zamówienia publiczne, będzie to tzw. umowa mieszana, w której najbardziej kontrowersyjne zapisy będą podjęte większością kwalifikowaną, a mniej istotne sprawy zostaną uchwalone przez państwa członkowskie. I właśnie ten drugi wariant będzie najbardziej prawdopodobny. Umowa UE–Mercosur to przykład tego, jak brukselska biurokracja potrafi poświęcić interes rolników i konsumentów na rzecz wielkich korporacji i iluzji „wolnego handlu”. Polska powinna jasno i konsekwentnie przeciwstawiać się ratyfikacji tego porozumienia, broniąc własnego rynku i prawa do suwerennej polityki rolnej. To nasze żądanie wobec rządu Donalda Tuska!
Dziś Komisja Europejska przyjmie umowę z Mercosur! To koniec polskiego rolnictwa! Rzeczniczka KE Paula Pinho poinformowała, że dziś przyjęta zostanie umowa o wolnym handlu z blokiem państw Ameryki Południowej (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem. Umowa ta otworzy europejski rynek na produkty rolne z Ameryki Południowej i zniszczy polskie rolnictwo. Umowę potwierdzić będą musiały jeszcze państwa członkowskie. Mercosur to największy partner handlowy UE w Ameryce Łacińskiej, po Chinach drugi na świecie, wyprzedzający nawet USA. Według danych KE, eksport firm z UE do Mercosuru wyniósł 56 mld euro w 2023 r. w towarach i 28 mld euro w 2022 r. w usługach. Porozumienie zakłada zniesienie wielu barier celnych i technicznych, co ma ułatwić działalność dużym koncernom oraz agroholdingom, które areały liczą w setkach tysięcy. Ukraińskie oligarchie rolne to przy tym pikuś. Wołowina, drób, cukier, etanol, wieprzowina czy miód – to właśnie te towary mogą zalać europejski rynek, wypierając lokalną produkcję. Standardy sanitarne i środowiskowe w Argentynie, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju są o wiele niższe niż w UE, co ma dwie podstawowe konsekwencje. Po pierwsze oznacza to nierówną konkurencję, gdzie europejski rolnik – krępowany Zielonym Ładem i biurokracją – ma stawać naprzeciw producentów funkcjonujących w całkowicie innych realiach. Po drugie, powstaje pytanie o jakość żywności, która pojawić się może na polskich stołach. W oczywisty sposób umowa z Mercosur uderza w polski interes narodowy. Polski przemysł nie będzie czerpał tak dużych zysków z liberalizacji rynku, jak stracą polscy rolnicy. Grozi nam skokowy spadek zysków milionów rodzinnych gospodarstw rolnych. Ścieżka przyjęcia dokumentu nie jest jeszcze jasna. Jeśli KE uzna, że dotyczy on tylko polityki handlowej i inwestycyjnej – wystarczy zgoda Parlamentu Europejskiego i kwalifikowana większość w Radzie UE. Jeśli jednak wejdą do gry kwestie środowiskowe czy zamówienia publiczne, będzie to tzw. umowa mieszana, w której najbardziej kontrowersyjne zapisy będą podjęte większością kwalifikowaną, a mniej istotne sprawy zostaną uchwalone przez państwa członkowskie. I właśnie ten drugi wariant będzie najbardziej prawdopodobny. Umowa UE–Mercosur to przykład tego, jak brukselska biurokracja potrafi poświęcić interes rolników i konsumentów na rzecz wielkich korporacji i iluzji „wolnego handlu”. Polska powinna jasno i konsekwentnie przeciwstawiać się ratyfikacji tego porozumienia, broniąc własnego rynku i prawa do suwerennej polityki rolnej. To nasze żądanie wobec rządu Donalda Tuska!

About